Kawał dobrej roboty, dałeś asterce drugie życie. Dobrze wyszło
(te truskawki to już przegięcie
)
), z tym że mnie bardziej ciekawi jak szybko spłukujesz taki cleaner po pędzelku i jak szybko czyścisz pędzelkiem po spryskaniu cleanerem powierzchni - nie tylko progów, ale każdej. U mnie jakoś to za szybko wysycha (a nie robię na słońcu) i potem nie idzie tego usunąć samym spłukaniem...
zobaczysz
z czasem będziesz w przerwie browara pił
fajnie wyszło widzę że się rozszalałeś z tą polerka :P a takie miałeś obawy
naprawdę profi oby tak dalej Marecki
nam się szykuje tigra na "łikend" czarnulka zobaczymy jak wyjdzie może nic nie zepsujemy :twisted: :twisted: :twisted:
Komentarz